Hejka mam dla was moje sposoby na naukę. Jest to 10 moich sprawdzonych sposobów. Bardzo one mi w uczeniu się. I zawsze się nimi uczę.
1 systematyczność
Ja się staram uczyć wcześniej około tydzień. Zależy ile jest materiału i jaki jest to przedmiot. Mamy w tedy więcej czasu na przyswojenie informacji.
2 Robienie przerw
Jest to dla mnie bardzo ważne, ponieważ wiem kiedy mam przerwę i mogę sobie odpocząć obejrzeć filmik. Mój mózg w tedy odpoczywa.
3 Staram się uczyć codziennie
To jest najlepszy sposób jak wracam do domu i powtarzam to co było na lekcji. Zajmuje mi to bardzo mało czasu bo około 15 min a to co było na lekcji będę pamiętać na długo.
4 Przed nauką albo w trakcie wietrzę pokój
Mi to bardzo pomaga bo bardzo lubię mieć takie świeże powietrze.
5 Zachowuje notatki w segregatorze
aby można było je zatrzymać do matury/egzaminu.
Gdy nadejdzie już matura bądź egzamin mogę wyjąć notatki i nie muszę niczego szukać.
6 Słówka nauka
Ja najpierw słówka dziele słówka po 5/10 zależy ile jest słówek. I najpierw uczę się 5 potem sprawdzam się na fiszkach a następnie uczę się kolejnych 5 a następnie sprawdzam 10 (te pierwsze 5 i te kolejne) mam nadzieję że rozumiecie
7 Bądź najedzona ale nie przejedzona
Gdy jestem głodna to myślę tylko o jedzeniu a nie o nauce a gdy jestem przejedzona chciałabym się tylko położyć spać.
8 Używać kolorowych długopisów
Ja uwielbiam jak mam podkreślone na różne kolory. Bardzo mi to pomaga podczas nauki bo jestem wzrokowcem.
9 Znajdź swoją porę na naukę
Moja pora to około 17:00 w tedy najlepiej mi się uczy. Każdy musi sobie znaleźć swoją na pewno nie będzie to od razy po szkole bo jesteśmy zmęczone ani bardzo późno.
10 Ja lubię mieć posprzątane w pokoju. Bo jak mam bałagan to myślę tylko kiedy go posprzątam.
U mnie właśnie ze systematycznością jest słabo, za to również jestem wzrokowcem i uwielbiam mieć wszystko podkreślone :D Ja tam wolę mieć lekki bałagan xD Świetne rady, pozdrawiam :D
OdpowiedzUsuńDzięki
UsuńWiele z tych podpunktów stosuję na studiach, zwłaszcza używanie kolorowych zakreślaczy ;) niestety z systematycznością u mnie krucho i zwykle zaczynam się uczyć po prostu na tydzień przed egzaminem/kolokwium ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Jednocześnie chciałam poinformować o zmianie adresu mojego bloga. Od dziś mój blog dostępny jest pod adresem:
czytanie-i-inne-przygody.blogspot.com/
Super porady. :) Systematyczność to według mnie podstawa. Już samo czytanie notatek przed zajęciami sprawia, że bardziej orientuję w tym, co będę musiała się nauczyć. :)
OdpowiedzUsuńZgodzę się z tobą
UsuńMuszę wykorzystać twoje sposoby ;) Bo ja zawsze uczyłam się dzień przed sprawdzianem.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie systematyczność to podstawa
Usuństosowałam podobne sposoby podczas studiów ;) naukę trzeba sobie umieć zorganizować i znaleźć swoje "triki" ;)
OdpowiedzUsuńNie zawsze jestem systematyczna ale staram się :D
OdpowiedzUsuńA rady są super!
Chętnie bym cię zaobserwowała ale chyba jestem jakaś ślepa,
bo kompletnie nie mogę znaleźć gdzie.
Po prawej stronie jest
UsuńWszystkie rady bardzo przydatne, sama je wcielam w życie. Kolory to podstawa, długopisy, karteczki, zakreślacze, jestem wzrokowcem, więc lepiej wtedy zapamiętuję. :)
OdpowiedzUsuńBuziaki,
StormWind z bloga https://cudowneksiazki.blogspot.com/
O to widzę że tak samo jak ja
UsuńJa zawsze robiłam sobie zbyt długie przerwy :D
OdpowiedzUsuńKrótko, zwięźle i na temat. Bardzo fajne sposoby na naukę. Systematyczność jest w tym wszystkim najważniejsza, żeby noe robić sobie zaległości w materiale.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ja też lubiłam się uczyć popołudniu albo wieczorami ;)
OdpowiedzUsuńNo to jest najlepsza pora
Usuńfajne spsooby - ja juz nei pamietam kiedy to bylo ;)
OdpowiedzUsuńMyślę, że mamy podobne sposoby ;)
OdpowiedzUsuńsystematycznośc to podstawa :)
OdpowiedzUsuńSandicious
Ja okres nauki mam już za sobą :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłam systematyczna, bo bardzo tej systematyczności nie lubię. Stosuję raczej zasadę 3xZ - zakuć, zdać, zapomnieć ^^" Najbardziej odpowiada mi uczenie się dzień przed, bo też najwięcej pamiętam. Póki co - działa dobrze, jestem już po studiach licencjackich ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Blonde Kitsune
Ja zawsze byłam systematyczna, a Twoje wskazówki są jak najbardziej cenne ;)
OdpowiedzUsuńOhh, czasy szkoły już dawno za mną, myślę by pójść może na jakąś policealną... :)
OdpowiedzUsuńŚwietne sposoby, ale uczenie się systematycznie nie było moją mocną stroną :D
OdpowiedzUsuńallixaa.blogspot.com - klik
Z tym największy jest problem
Usuń