Popy od swojej umierającej babci dostała słoik pełen pustych karteczek. I ma je ona wypełnić 1000 najlepszych pocałunków w jej życiu.
" Żyj mocno kochaj mocniej. Doganiam marzenia, szukaj przygód ... chwytaj chwile. Żyj pięknie"
Dla dziewczyny stało to się dla niej najważniejsze, aby wypełnić cały słoiczek, ponieważ tysiąc pocałunków to bardzo dużo. Postanowiła że to będę pocałunki od Runa. Jej przyjaciela od najmłodszych lat. Są oni nie rozłączni dopóki Runę nie musi wyjechać do Norwegii. Rune bardzo nie chciał wyjeżdżać. Zostawiając swoją miłość życia. Piszą ze sobą, rozmawiają. Lecz po pewnym czasie Popy urywa kontakt. Rune próbuje się z nią skontaktować ale ona nie odbiera od niego telefonów. Po dwóch latach Rune powraca do Norwegii ale czy tej sam Rune co kiedyś?
" Moje pocałunki należą wyłącznie do ciebie. Nikt z wyjątkiem ciebie nie zdobedzie tych ust"
Książkę radzę czytać z paczką chusteczek. Bardzo wzruszająca, chociaż czasami słodka. Była bardzo fajna książka, pełna emocji. Pokazuje jak wielką moc ma miłość. Najlepszy był koniec on był poprostu genialny. Książkę polecam każdemu.
" To, co najpiękniejsze w życiu, nie trwa wiecznie"
Moja ocena 10/10
Jeszcze nie czytałam, ale już teraz wiem, że będzie to niezapomniana lektura.
OdpowiedzUsuńna pewno będzie niezapomniana
UsuńCzekam na tą książkę z book tour mam nadzieję, że się spodoba i warto będzie na nią tyle poświęcić. Pozdrawiam i zapraszam do siebie:
OdpowiedzUsuńhttp://gosiaandbook.blogspot.com/2017/06/wywiad-z-mrswierzbicka.html
Mi też się podobała, chociaż miałam małe zastrzeżenia do stylu autorki, gdyż momentami był za bardzo patetyczny - głównie w dialogach. Jednak poza tym książka jest cudna. Wyciskacz łez jakich mało.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
houseofreaders.blogspot.com
Nie słyszałam jeszcze negatywnej opinii na temat tej książki :) Kolejny must have na mojej liście!
OdpowiedzUsuńObsession With Books
Nigdy nie słyszałam o tej książce, ale zaciekawiłaś mnie swoją recenzją i na pewno kiedyś po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Karo
www.czarodziejka-ksiazek.blogspot.com
Książka nie jest raczej w moim klimacie, ale może, na te wakacyjne ciepłe wieczory, po nią sięgnę?
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na nową recenzję :)
http://herbaciane-recenzje.blogspot.com/2017/06/mroczne-alter-ego-harryego-pottera.html
Dla mnie niestety było dość słaba :) Ale wiadomo każdy ma inny gust.
OdpowiedzUsuńWłaśnie niedawno ją zakupiłam, bo zapowiada się fantastycznie. Na pewno mi się spodoba :)
OdpowiedzUsuńSkryta Książka
Podejrzewam, że płakać nie będę, bo nawet najbardziej poruszające książki mnie nie wzruszają (za to z filmami mam odwrotnie), jednak z przyjemnością poznam tę historię.
OdpowiedzUsuńWkrótce będę miała okazję przeczytać :D
OdpowiedzUsuńZabookowany świat Pauli
Niedługo przeczytam, bo już czeka na swoją kolej ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam czytać takie książki, szczególnie w wakacje. Mimo to bardzo chętnie przeczytałabym trochę więcej na temat twoich uczuć, dałaś mi mało informacji :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
ja się zawsze wzruszam zbyt bardzo:D to nie wiem czy bym wytrwała czytając tę książkę ;)
OdpowiedzUsuńjeszcze nie czytałam, ale mam w planach :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
http://nie-oceniam-po-okladkach.blogspot.com/
Nie mogę się doczekać, aż poznam tę historię :)
OdpowiedzUsuńJestem na tak. ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji czytać tej książki. Ale zapowiada się całkiem ciekawie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://perypetieoliwii.blogspot.com/